W dzisiejszym lunchboxie: croissant z twarożkiem i kiwi, batoniki musli z żurawiną oraz zapiekanka ziemniaczano-łososiowa z kaparami.
Cześć! Dziś kontynuujemy temat łososia. Kupiłam go od razu pół kilo i upiekłam całość przy okazji poprzedniego posta, mając już z góry ten chytry plan, że zrobię z niego coś jeszcze już w przetworzonej formie. Można powiedzieć, że sobie wręcz zaplanowałam „resztki”. Tak właśnie robię, gdy chcę być do przodu z robieniem obiadu następnego dnia. Szkoda, że jeszcze ziemniaków nie było w poprzednim lunchboxie, bo wtedy miałabym maksymalnie uproszczone zadanie. Ale co tam! Dogotuję je raz dwa. A co w reszcie pudełek?
Menu na dziś:
- Croissant z twarożkiem i kiwi
- Batoniki musli z żurawiną
- Zapiekanka ziemniaczano-łososiowa z kaparami
Croissant z twarożkiem i kiwi
Co prawda owoce w kanapce były już w ostatnim poście, jednak dzisiejsze połączenie wydaje mi się bardziej zaskakujące.
Miałam ochotę na coś świeżego, wręcz soczystego na śniadanie. Pomidory i ogórki jakoś mi się jednak ostatnio przejadły, a na gorącą owsiankę nie miałam nic a nic ochoty. Skoro takie dobre połączenie wyszło mi z bananem, zaczęłam szukać czegoś podobnego, ale w wersji słodko-kwaśnej. Kiwi wydało mi się idealnie. Jest jednak mały mankament. Mianowicie kiwi w kontakcie z białkiem nabiera gorzkiego smaku. Ta reakcja i związki biorące w niej udział oczywiście mają swoje trudne nazwy, ale nie zaśmiecajmy sobie głowy. Zapamiętajcie po prostu, że nabiał + kiwi = gorzki smak. Można temu zapobiec oblewając wcześniej kiwi wrzątkiem lub używając bardzo małej ilości nabiału. Ja mam na to taki sposób, że kładę kiwi na twarożek zaraz przed zjedzeniem, żeby jak najkrócej był z nim w kontakcie. Dodam dla pewności, że nie wyczytałam nigdzie, żeby sama reakcja miała negatywny wpływ na nasze zdrowie, także należy zadbać głównie o etap smakowy.
Batoniki musli z żurawiną
Oto kolejna wariacja na temat owsianki, która zdaje się mieć nieskończoną ilość wcieleń. Batoniki nie zawierają jajek, mąki ani cukru. Jedynym spoiwem i dostarczycielem słodyczy jest banan.
Najlepiej, gdy używamy bardzo dojrzałych bananów, bo są słodsze. Trzeba jednak pamiętać, że z czasem tracą swoją kleistość, a jej w tym przypadku potrzebujemy.
Ciasto wyrabiam oczywiście widelcem, a cała filozofia polega głównie na rozdrobnieniu bananów i wymieszaniu ich z resztą składników. Później wkładam masę do foremki i uklepuję łyżeczką. Można próbować wyłożyć masę po prostu na blachę, ale wtedy nie otrzymamy takich równiusieńkich batoników.
Zwykle dzielę tego początkowego „keksa” na osiem części, ale jeśli jest taka potrzeba, można podzielić go na więcej kawałków lub pociąć w kostkę. Pełna dowolność.
Zapiekanka ziemniaczano-łososiowa z kaparami
Czy też znacie takie dania, które rzadko kiedy wyglądają apetycznie, ale za to zawsze smakują jak niebo w gębie? Dla mnie dzisiejszy lunch jest właśnie jednym z nich.
Przyznam szczerze i otwarcie, że robienie zdjęć tej zapiekanki było ekstremalną męką. I to na każdym etapie. Nie dość, że produkty są niespecjalnie wdzięczne w swym kolorycie, to sama zapiekanka po upieczeniu nie współpracuje ładnymi, foremnymi i nie rozpadającymi się kawałkami. Jest wręcz przeciwnie, wszystko jest na tyle kruche, że najlepiej nakładać łyżka za łyżką.
Nie zmienia to jednak faktu, że mimo iż do pracy wzięłam zdecydowanie za duży kawał, to zjadłam go w całości bez mrugnięcia okiem. Taki był dobry!
| Czas przygotowania | 7 min |
| Porcje |
|
- 2 croissanty
- 2 kiwi
- twarożek
Składniki
|
|
- Kiwi obieram ze skórki i kroję w plastry.
- Croissanta kroję na dwie połówki i smaruję twarożkiem.
- Plastry kiwi układam na wierzchu.
| Czas przygotowania | 10 min |
| Czas oczekiwania | 20 min |
| Porcje |
batoników
|
- 2 banany
- 1 szklanka płatków owsianych górskich
- 1/2 szklanki mieszanki orzechów i migdałów
- 3 łyżki ziaren słonecznika
- 1 łyżka sezamu
- 3 łyżki suszonej żurawiny
- 1 łyżka soku z cytryny
Składniki
|
|
- Rozgrzewam piekarnik do 190° C na programie termoobieg plus grzałka góra i dół.
- Banany obieram ze skórki, kroję na kawałki i wkładam do dużej miski. Dodaję sok z cytryny. Rozgniatam widelcem do uzyskania papki.
- W drugiej misce mieszam ze sobą suche składniki: płatki owsiane, orzechy, migdały, sezam, słonecznik i żurawinę.
- Suche składniki przekładam do rozdrobnionego banana i mieszam do uzyskania jednolitej masy.
- Masę przekładam do formy "keksówki" i uklepuję łyżką.
- Piekę ok. 20 minut.
- Po przestygnięciu upieczonego "ciasta" dzielę go na równe batoniki.
| Czas przygotowania | 10 min |
| Czas gotowania | 15 min |
| Czas oczekiwania | 30 min |
| Porcje |
|
- 200 g łososia wcześniej usmażonego lub upieczonego
- 6 ziemniaków
- 2 łyżeczki kaparów jeśli je lubisz, możesz dodać ich więcej
- 3 jajka
- 200 ml śmietany 18%
- 1 łyżeczka startej gałki muszkatołowej
- 1 łyżka masła do wysmarowania naczynia żaroodpornego
- sól i pieprz
- sok z cytryny opcjonalnie
Składniki
|
|
- Rozgrzewam piekarnik do 190° C na programie termoobieg plus grzałka góra i dół.
- Ziemniaki myję i gotuję w całości w osolonej wodzie przez ok. 15 minut od momentu zawrzenia.
- Ugotowane i lekko ostudzone ziemniaki obieram ze skórki i kroję w plastry.
- Naczynie żaroodporne smaruję masłem i wkładam do niego najpierw plastry ziemniaków, następnie łososia w kawałkach, a na wierzch kapary.
- Jajka wbijam do miseczki, roztrzepuję, dodaję szczyptę soli i pieprzu i gałkę muszkatołową. Soli nie musi być dużo, bo mamy słone ziemniaki i kapary. Skupiam się więc na większej ilości pieprzu i gałki muszkatołowej.
- Dodaję śmietanę i mieszam do połączenia w jednolitą masę.
- Zalewam zapiekankę masą jajeczną.
- Piekę przez ok. 30 minut do ścięcia się masy.
- Opcjonalnie chwilę przed zjedzeniem skrapiam zapiekankę sokiem z cytryny.
Brak komentarzy