Okazuje się, że faworki można nie tylko usmażyć, ale i upiec w piekarniku. Unikamy wtedy porcji frytury, która wchłania się w ciasto w trakcie smażenia. Z resztą ta wersja faworków nie zawiera ani grama tłuszczu, ponieważ nie ma go nawet w cieście. Jeśli chcieć podejść totalnie ortodoksyjnie do tematu, to można dodatkowo zastąpić cukier ksylitolem.

A jeśli chcesz zobaczyć więcej zdjęć i poznać historię tego przepisu zajrzyj tutaj Fit faworki czyli nielimitowana rozpusta
| Czas przygotowania | 15 min |
| Czas oczekiwania | 12 min |
| Porcje |
miska
|
Składniki
- 400 g mąki tortowej
- 6 żółtek
- 8 łyżek jogurtu naturalnego
- 2 łyżki rumu
- 1/2 łyżeczki soli
- cukier puder tyle, ile lubisz
Składniki
|
|
Sposób przygotowania
- Na stolnicę wysypuję mąkę i robię w kopcu dziurę na żółtka.
- Oddzielam żółtka od białek w dwóch osobnych miseczkach. Żółtka wlewam do środka kopca. Białka odstawiam do lodówki. Można ich użyć np do upieczenia bezy.
- Delikatnie zaczynam zagarniać do środka kopca część mąki mieszając ją z żółtkami.
- Do jeszcze płynnego środka kopca cały czas mieszając dodaję jogurt naturalny i sól, a następnie rum.
- Gdy dodam już wszystkie składniki zaczynam energicznie wyrabiać ciasto. Wyrabiam je ok. 15 minut starając się jak najwięcej razy je zagnieść, żeby dostało się do niego jak najwięcej powietrza.
- Formuję z niego kulkę i odstawiam na 1/2 godziny do lodówki.
- W tym czasie rozgrzewam piekarnik do 185° C na programie góra i dół.
- Ciasto dzielę na 4 równe porcje. Z każdej porcji formuję kulkę i cieniutko ją rozwałkowuję.
- Ciasto tnę nożem na w miarę równe paski ok. 2 cm x 10 cm.
- Każdy pasek nacinam w środku i przekładam przez nacięcie jeden z końców wywijając go na drugą stronę.
- Tak przygotowane faworki piekę w piekarniku przez ok. 12 minut, czyli do zarumienienia się ciasta.
- Po upieczeniu posypuję je cukrem pudrem.

Brak komentarzy