Dzisiejszy lunchbox: kanapka z chleba słonecznikowego z żółtym serem i ogórkiem korniszonem, jogurt naturalny z bananem i granolą oraz krem z dyni i papryki z ryżem curry.
Cześć! Dziś Halloween. Jak tu nie zrobić dziś zupy dyniowej? To nie pierwsza w tym sezonie. Nie mogłam wytrzymać już wcześniej i robiłam krem z dyni i batata, gdy tylko pojawiła się na straganach. Na szczęście dynia to tak uległe owoco-warzywo, że można się nim bawić na tysiąc sposobów. Dlatego dziś dodamy do niej paprykę i zaczniemy przygodę od początku.
Menu na dziś:
- Kanapka z chleba słonecznikowego z żółtym serem i ogórkiem korniszonem [przepis]
- Jogurt naturalny z bananem i granolą [przepis] [przepis na granolę]
- Krem z dyni i papryki z ryżem curry [przepis]
A jeśli masz ochotę poznać mój master plan na wykorzystanie dzisiejszych składników, zajrzyj tutaj Halloween na bogato, czyli dyni Ci u nas dostatek
Nie wiem, jak Wy, ja mam tak, że im zimniej, tym więcej chleba i dobrej herbaty. Paradoksalnie wszelkiego typu płatki wolę jeść na śniadanie, gdy jest ciepło. Do głowy przychodzą mi dwa powody. Pierwszy to taki, że zwykle owsianki są na słodko, a takie śniadania wolę zdecydowanie latem. Drugi to świeże owoce. W wakacje jest ich po prostu więcej.
No więc chleb, a do chleba świetnie nadadzą się produkty lata, które tylko na to czekają w słoikach. Wielkość mojego mieszkania nie pozwala niestety na trzymanie własnej roboty przetworów, ale zawsze gdy jestem w jakimś natchnionym ekologicznie miejscu staram się je nabyć. Zatem dziś korniszony.
W końcu postanowiłam zrobić granolę! Nie wiem dlaczego, wydawała mi się ona wcześniej bardzo pracochłonna. Zweryfikowałam wyobrażenie i okazuje się, że to szybki i prosty sposób na zrobienie półproduktu, który zostawiamy w spokoju w słoiku i używamy, kiedy dusza zapragnie.
A trzeba się tu przyznać bez bicia, że dusza pragnie granoli nadzwyczaj często. Można jej użyć do śniadania, do drugiego śniadania, ale co najlepsze również do „pogryzania”! Zdrowy słodycz to prawie jak oksymoron, ale w tym wypadku jesteśmy naprawdę usprawiedliwieni.
Z tego przepisu wyszła mi wielka misa. Część M. wziął sobie do pracy, a część zapakowałam do słoika do użytku codziennego. Dzisiaj wykorzystam granolę jako dodatek do jogurtu naturalnego z bananami.
Drugie śniadanie robię jak zawsze w tzw międzyczasie przygotowywania lunchu. A lunch dziś nie byle jaki, bo dyniowy. Natura jakoś tak to sprytnie wymyśliła, żeby nawet smutną jesienią było dużo kolorów. Gdy człowiek się napatrzy na te intensywne papryki i dynie, humor mu jakoś wraca. To taka namiastka ogrzewającego ciepła, tyle że na talerzu…
Jak wspominałam krem z dyni gościł już kiedyś na blogu, jednak za każdym razem, gdy widzę dynię na stoiskach z warzywami mam ochotę zrobić go znów, tyle że na inny sposób. Kończy się to tym, że jemy krem z dyni średnio co dwa tygodnie przez tydzień. Dziś postanowiłam dodać paprykę, gdyż mam chytry plan na przetworzenie zupy w coś zupełnie innego, gdy jej żywot będzie się miał ku końcowi.
Żeby zupa była troszkę bardziej syta dodam dziś ryż podsmażony z curry. Smak sam w sobie pasuje do dyni, a ryż zdecydowanie doda struktury daniu. Szczerze mówiąc nie lubię takich zupełnych przecierek. Mam wtedy wrażenie, że nic nie zjadłam. Ryż dodaję zaraz przed zjedzeniem.
Porcje |
|
- 2 kanapki chleba razowego słonecznikowego
- 3 plastry sera gouda
- 2 liście sałaty rzymskiej
- 2 ogórki korniszony
Składniki
|
|
Porcje |
|
- 200 g płatków owsianych górskich
- 100 g migdałów
- 50 g ziaren słonecznika
- 50 g orzechów włoskich
- 100 g miodu 100 g = 5 łyżek
- 100 g cukru trzcinowego
- 1 łyżka oleju rzepakowego
- szczypta soli
Składniki
|
|
- Orzechy i migdały siekam
- Wszystkie składniki mieszam dokładnie ze sobą i wykładam na blaszkę
- Piekę 25 minut w 180° C mieszając co 10 minut
- Gdy granola ostygnie wkładam ją do słoika i trzymam zawsze pod ręką
Czas przygotowania | 5 min |
Porcje |
porcja
|
- 180 g jogurtu naturalnego 180 g = 1 mały jogurt
- 1 banan
- tyle ile chcesz wcześniej przygotowanej granoli
Składniki
|
|
- Banana obieramy i kroimy na plasterki lub kawałeczki
- Mieszamy z jogurtem i przekładamy do pojemnika
- Na górę wykładamy granolę
Czas przygotowania | 20 min |
Czas gotowania | 30 min |
Porcje |
porcje
|
- 1 kg dynia hokkaido 1 kg przed wydrążeniem = 670 g po wydrążeniu
- 2 paryki 400 g przed wydrążeniem = 310 g po wydrążeniu
- 1 cebula
- 3 ząbki czosnku
- 10 g świeżego imbiru
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 1 łyżka papryki słodkiej w proszku
- 0,5 łyżki papryki ostrej w proszku
- 2 szklanki wody
- 100 g ryżu
- 1 łyżeczka oleju kokosowego lub rzepakowego
- 1 łyżeczka curry
- sól
Składniki
Krem z dyni i papryki
Ryż curry
|
|
- Kroję dynię na ćwiartki
- Przy pomocy łyżki do zupy wydrążam środek każdej ćwiartki
- Przy pomocy obieraczki do ziemniaków obieram ze skórki każdą z ćwiartek
- Powstałe w ten sposób księżyce kroję w kostkę
- Paprykę wydrążam i kroję w dużą kostkę
- Cebulę i czosnek kroję w małą kostkę
- Rozgrzewam w dużym garnku oliwę
- Na rozgrzaną oliwę wkładam kolejno cebulę i czosnek (z dołożeniem reszty czekam, aż cebula się zeszkli), a następnie dynię z papryką
- Mieszając podsmażam warzywa przez ok. 10 min
- Zalewam dwoma szklankami zagotowanej chwilę wcześniej wody, przykrywam garnek i czekam, aż zupa się zagotuje
- Gdy zupa zawrze, zmniejszam gaz / prąd i gotuję jeszcze przez 10 min
- Po skończeniu gotowania dodaję świeży imbir pokrojony w kostkę i blenduję wszystko razem
- Wykańczam solą i pieprzem do smaku
- Ryż gotuję w nieosolonej wodzie
- Ugotowany podsmażam na rozgrzanym oleju dodając curry i obficie soląc
Brak komentarzy