No dobra, mam ochotę na coś konkretniejszego. Upały upałami, ale jak człowiek siedzi cały dzień w klimie, to i porządny głód na niego czasami przyjdzie.
Dziś stawiam na kurczaka. Będzie najszybciej. Nie zapominam jednak o sezonowym ogóreczku gruntowym, który swoim świeżym zapachem wzbogaci nieco podsmażane na czosnku i oliwie mięso. Ogólnie moim pomysłem jest, żeby była to zielona buła. Dlatego jeszcze rukola i kiełki.
Kiełki mimo, że najmniejsze, warte są dużej uwagi. Słyszałam, że „na salonach” są już trochę niemodne, ale ja ich używam nadal w całkiem sporej ilości. To jest bardzo fajny trick, gdy nie macie dużo miejsca w lodówce lub nie chcecie wyrzucać niezjedzonej w połowie, a już zmacerowanej rukoli czy roszponki. Kiełki są kompaktowe jeśli chodzi o rozmiar, a jednocześnie bardzo bogate, jeśli chodzi o zawartość. Koncentrują się w nich wszystkie składniki odżywcze roślin. Dlatego czasami takie jedno małe pudełeczko może zastąpić dwie szuflady sałat. A co najważniejsze, one są po prostu pyszne!
Taka buła jest najlepsza zaraz po zrobieniu. Jednak z powodzeniem można ją zabrać ze sobą do pracy. Zabieram ją w częściach. Przygotowuję wszystko tak, żeby było z tym jak najmniej roboty. W pracy podgrzewam mięso, a czasami nawet i bułkę i mięso, a później dodaję do tego świeżutkie warzywa. Raz, dwa i po robocie, a buła niczym z najlepszego lokalnego food trucka. Nieprawdaż?
Jeśli chcecie zobaczyć cały lunchbox, którego częścią jest ten przepis, zajrzyjcie do Malinowo-ogórkowe lato
Czas przygotowania | 10 min |
Czas gotowania | 14 min |
Porcje |
|
- 2 bułki pełnoziarniste
- 2 piersi z kurczaka maksymalnie 250 g jedna
- 4 garści rukoli
- 2 garści kiełków rzodkiewki
- 2 ogórki gruntowe
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżka oliwy
- sól i pieprz
Składniki
|
|
- Rukolę i ogórki myję i osuszam.
- Ogórki obieram i kroję w plastry.
- Mięso myję i osuszam. Jeśli jest z polędwiczkami, pozbywam się ich. Jeśli widzę, że mięso w najgrubszym punkcie ma więcej niż 3 cm, przecinam je na dwie części wzdłuż (chcę, żeby na pewno się dosmażyło).
- Czosnek obieram i przepuszczam przez wyciskarkę do czosnku.
- Mięso nacieram wyciśniętym czosnkiem, oliwą, solą i pieprzem.
- Smażę na rozgrzanej patelni na średniej mocy po 7 minut z każdej strony. Można przykryć patelnię pokrywką.
- Do jednego pudełka wkładam rukolę, kiełki i ogórka. Do drugiego mięso. W pracy podgrzewam mięso w mikrofalówce i składam bułkę ze wszystkich składników.
Brak komentarzy