W dzisiejszym lunchboxie: płatki owsiane prażone ze słonecznikiem z jogurtem naturalnym i granatem, smoothie z pomelo i awokado oraz kurczak curry z ryżem i gotowaną marchewką z sezamem.
Cześć! Jak tam humor? Mam nadzieję, że po Blue Monday ani śladu. Z resztą czym tu się martwić, skoro do weekendu coraz bliżej. I śnieg spadł. Jakoś tak jaśniej i milej. Korki co prawda. Jednak klimat nocnego podróżowania przez ciche miasto otulone białym puchem rekompensuje te poranne zmagania. A że zimno. Zima jest! Ma być zimno. A żeby nie było, to dziś trochę słońca w postaci curry.
Nie wiem, czy to kwestia odpalonego już pełną parą ogrzewania w mieszkaniu, czy tego, że w końcu przywykłam do zimna na dworze, ale nie mam już takiej potrzeby ciepłych śniadań. Dlatego pomyślałam o jogurcie.
Żeby jednak nie było monotonnie, płatki i słonecznik postanowiłam uprażyć. Taki mały twist, a smak dostaje porządnego kopa.
Mimo, że objętościowo śniadanie takie wydaje się dużo mniejsze niż napęczniała od ciepłej wody owsianka, staram się pamiętać, że ilościowo jest to dokładnie to samo. Warto tego pilnować i nie przejadać się płatkami, bo przyniosą odwrotny od pożądanego efekt. Zamiast pobudzić układ pokarmowy, niepotrzebnie go obciążą.
Na drugie śniadanie wracam do smoothie. Jest to dla mnie naprawdę wygodny sposób na transportowanie owoców do pracy. Nie muszę się bawić w ich obieranie i krojenie w biurowej kuchni, gdzie wszyscy się spieszą.
To połączenie nie wydaje się oczywiste na pierwszy rzut oka, ale bardzo je polubiłam. Jest idealną równowagą między orzeźwiającym cytrusowym smakiem, a kremową i sycącą konsystencją.
Jeśli chodzi o składniki, to obydwa są skarbnicą witamin i wartości odżywczych, które są nam bardzo potrzebne w tym okresie. Także nic, tylko korzystać.
I tak pomału dochodzimy do lunchu, który swoim kolorem mnie po prostu rozbraja. Mogłabym gotować to curry dla samego robienia zdjęć.
Ciężko z resztą byłoby nie przejąć kolorytu od tak intensywnej mieszanki przypraw – chili, kurkuma i curry. Ze smakiem sprawa ma się podobnie. Danie jest dla mnie dość pikantne. Choć trzeba przyznać, że ja rzadko jadam ostre dania. Sądzę, że jeśli lubicie tego typu kuchnię, to spokojnie możecie dodać odrobinę więcej chili.
Fakt, że mamy taką mieszankę przypraw, a do tego jeszcze świeży imbir i czosnek, powoduje, że danie jest miło rozgrzewające. Do tego jeszcze warzywko w postaci delikatnie tylko przegotowanej marchewki oprószonej sezamem i pełnia szczęścia gotowa.
Wydrukuj przepis
Płatki owsiane prażone ze słonecznikiem z jogurtem naturalnym i granatem
Niby nic, a tak wiele wnosi do smaku. Prażone płatki owsiane i prażony słonecznik. Do tego lekki jogurt i soczysty granat.
Czas przygotowania
10min
Czas gotowania
7min
Porcje
Składniki
2łyżkiziaren słonecznika
8łyżekpłatków owsianych górskich
2małe jogurty naturalne
1/2owocu granatu
Czas przygotowania
10min
Czas gotowania
7min
Porcje
Składniki
2łyżkiziaren słonecznika
8łyżekpłatków owsianych górskich
2małe jogurty naturalne
1/2owocu granatu
Sposób przygotowania
Płatki i ziarna słonecznika wysypuję na suchą rozgrzaną patelnię.
Prażę ok. 7 minut często mieszając.
Owoc granatu obieram i wydobywam pestki.
Na chwilę przed zjedzeniem mieszam ze sobą jogurt, uprażone płatki i ziarna słonecznika oraz pestki granatu.
Wydrukuj przepis
Smoothie z pomelo i awokado
Orzeźwiające pomelo i gęste awokado. Idealnie gładkie i pożywne smoothie.
Czas przygotowania
10min
Porcje
Składniki
1awokado
1/2pomelo
wodatyle, żeby dopełnić objętość do 0,5 l na 1 porcję
Czas przygotowania
10min
Porcje
Składniki
1awokado
1/2pomelo
wodatyle, żeby dopełnić objętość do 0,5 l na 1 porcję
Sposób przygotowania
Pomelo obieram z grubej skórki i oddzielam od siebie łódeczki. Każdej łódeczce obcinam górne sklepienie. Wydobywam miąższ z białych błonek. Nie powinny dostać się do smoothie, ponieważ mają bardzo gorzki smak.
Awokado kroję na pół wokół pestki i przekręcam połówki w odwrotne strony, by odeszły od siebie. Połówkę bez pestki wydrążam łyżką i dodaję do pomelo.
Owoce blenduję.
Dodaję tyle wody, żeby razem z resztą składników wypełniła objętość 1 l i jeszcze raz blenduję.
Wydrukuj przepis
Kurczak curry z ryżem i gotowaną marchewką z sezamem
Delikatnie ostre, ale za to bardzo kremowe curry. Do tego gotowana marchewka obsypana sezamem. Trzy proste składniki, a z nich kolorowe czary mary.
Czas przygotowania
5min
Czas gotowania
30 min
Porcje
Składniki
Kurczak w marynacie
1łyżkaoleju kokosowego lub rzepakowego
2 ząbkiczosnku
3cmkorzenia imbiru
1/2łyżeczkichili w proszku
2łyżeczkistartej skórki z cytryny
1łyżeczka soku z cytryny
sól i pieprz
2pojedyncze piersi z kurczaka2 pojedyncze piersi z kurczaka = ok. 340 g
Sos curry
1łyżkaoleju kokosowego lub rzepakowego
1cebula
1łyżeczkakurkumy
1łyżeczkacurry
sól i pieprz
200mlśmietany 30%
1łyżeczkaskrobi ziemniaczanej lub mąki pszennejopcjonalnie
Dodatki
200gryżu
2marchewki
2szczyptyziaren sezamu
1/2łyżeczkicukru
pęczeknatki pietruszki
Czas przygotowania
5min
Czas gotowania
30 min
Porcje
Składniki
Kurczak w marynacie
1łyżkaoleju kokosowego lub rzepakowego
2 ząbkiczosnku
3cmkorzenia imbiru
1/2łyżeczkichili w proszku
2łyżeczkistartej skórki z cytryny
1łyżeczka soku z cytryny
sól i pieprz
2pojedyncze piersi z kurczaka2 pojedyncze piersi z kurczaka = ok. 340 g
Sos curry
1łyżkaoleju kokosowego lub rzepakowego
1cebula
1łyżeczkakurkumy
1łyżeczkacurry
sól i pieprz
200mlśmietany 30%
1łyżeczkaskrobi ziemniaczanej lub mąki pszennejopcjonalnie
Dodatki
200gryżu
2marchewki
2szczyptyziaren sezamu
1/2łyżeczkicukru
pęczeknatki pietruszki
Sposób przygotowania
Dodatki
Ryż gotuję zgodnie ze wskazówkami na opakowaniu.
Marchewki obieram, kroję w talarki i gotuję w małej ilości wody z cukrem przez ok. 5 min. Po wyciągnięciu z wody obsypuję sezamem.
Kurczak w marynacie
Czosnek obieram i drobno siekam.
Korzeń imbiru obieram i drobno siekam.
Cytrynę oblewam wrzątkiem, dokładnie wycieram i dopiero wtedy trę na tarce o małych oczkach.
Olej, czosnek, imbir, chili, skórkę z cytryny, sok z cytryny oraz szczyptę soli i pieprzu dokładnie ze sobą łączę.
Kurczaka kroję w kostkę i wkładam do marynaty. Zostawiam go w niej ok 5 minut.
Sos curry
Na dużej patelni rozgrzewam olej i wrzucam na nią posiekaną drobno cebulę.
Gdy cebula się zeszkli, po ok. 5 minutach, przekładam na patelnię kurczaka wraz z całą marynatą i obsmażam z każdej ze stron przez ok. 10 min na w miarę dużej mocy.
W międzyczasie dodaję cukier, kurkumę i curry.
Gdy kurczak jest już ścięty, zalewam wszystko śmietaną, zmniejszam moc gotowania i mieszam dokładnie, żeby wszystkie przyprawy dobrze połączyły się ze śmietaną.
W ten sposób duszę kurczaka jeszcze przez ok 10 minut czekając aż sos zgęstnieje. W razie gdyby nie zgęstniał do pożądanej konsystencji, do gotującego się sosu dodaję pół filiżanki zimnej wody wymieszanej z łyżeczką skrobi ziemniaczanej lub mąki pszennej. Na koniec doprawiam jeszcze solą i pieprzem.
Natkę drobno siekam i dodaję do sosu na chwilę przed podaniem.
Brak komentarzy