Dzisiejszy lunchbox: kanapka z chleba żytniego z pasztetem drobiowym i ogórkiem kiszonym, serek à la tiramisu z figą oraz leczo w bułką wiejską.
Cześć! U mnie dzisiaj czasu na gotowanie mało. Z drugiej jednak strony trzeba się podładować jakimiś kaloriami. Łącząc przyjemne z pożytecznym dziś będę bazować na wczorajszym sosie. Dodam tylko kilka składników i w kilka minut dostaniemy zupełnie nowy obiad.
Menu na dziś:
- Kanapka z chleba żytniego z pasztetem drobiowym i ogórkiem kiszonym [przepis]
- Serek homogenizowany à la tiramisu z figą [przepis]
- Leczo z bułką wiejską [przepis]
A jeśli masz ochotę poznać mój master plan na wykorzystanie dzisiejszych składników, zajrzyj tutaj Dwa w jednym, czyli gra w pomidora.
Chleb z pasztetem kojarzy się głównie z tanim i szybkim jedzeniem na wyjazdach. Wszystko jednak zależy od jakości składników, jakie mamy. Jest bowiem duża różnica między suchą bułą z pasztetem z puszki a ciemnym chlebem z plastrem dobrego pieczonego pasztetu.
A jeśli dodać do tego zestawu trochę zieleniny w postaci rukoli i fajnie kwaśnego porządnie ukiszonego ogórka, to wiadomo, że jest moc!
Na drugie śniadanie dla równowagi słodycze. Nie tak dawno odkryłam smak świeżych fig. Wydawało mi się zawsze, że tylko suszone figi są takie słodkie, bo są w jakiś sposób dosładzane. Okazało się, że ta słodycz jest po prostu w nich. Wobec tego moja dawka dzienna wynosi 1 sztuka. Od większej ilości cukru moje ślinianki dostają szału.
Czasami, gdy robię ten deser nie używam w ogóle cukru pudru. Same figi wystarczają do osłodzenia całego słoiczka.
Jest naprawdę dużo takich potraw, których nie lubiłam i nie rozumiałam jako dziecko, a które z namaszczeniem robię teraz. Nie wiem, czy to kwestia smaków, czy sposobu ich wykonania. Z pewnością należy do takich potraw leczo.
Tymczasem teraz jest to dla mnie kwintesencja letnich smaków i letniego sposobu gotowania. Bierzesz najprostsze warzywa, podduszasz je, byle nie za bardzo i masz obiad. Jeśli jeszcze możesz przy tym wykorzystać resztki z wczoraj i się nie narobić, to tym bardziej super. W gruncie rzeczy chodzi o to, żeby gotować krótko, prosto i wykorzystać do cna smaki, które tak pełne są tylko latem.
Czary mary i mamy to!
Czas przygotowania | 10 min |
Porcje |
|
- 150 g serka homogenizowanego naturalnego 150 g = 1 mały serek homogenizowany
- 2 łyżeczki cukru pudru
- 1 łyżeczka gorzkiego kakao
- 1 filiżanka zaparzonej kawy niesłodzonej
- 4 biszkopty
- 1 figa
Składniki
|
|
- Figę obieram ze skórki i kroję w plastry. Plastry przyklejam do ścianek słoiczka,
- Serek homogenizowany mieszam z cukrem pudrem.
- Zaparzoną kawę przelewam do szerokiej miseczki i studzę.
- Przekładam kilka razu kolejno: biszkoptem zanurzonym dosłownie na 1 sekundę w kawie, serkiem i kakao.
Czas przygotowania | 15 min |
Czas gotowania | 20 min |
Porcje |
|
- 1 porcja sosu pomidorowego z cukinią ewentualnie 1 mały pomidor malinówka i 1/2 zielonej cukinii
- 165 g kiełbasy podwawelskiej 165 g = ok. pół pęta kiełbasy
- 215 g papryki 215 g = 1 średnia papryka
- 80 g pieczarek 80 g pieczarek = 8 średnich pieczarek
- 1 łyżeczka papryki ostrej w proszku
- sól i pieprz
Składniki
|
|
- Kiełbasę kroję na kawałki i podsmażam na suchej teflonowej patelni.
- Paprykę myję, wydrążam i kroję w kostkę.
- Pieczarki myję i kroję w kostkę.
- Podsmażoną kiełbasę i pokrojone warzywa dokładam do wczorajszego sosu, przyprawiam solą, pieprzem i papryką i duszę pod przykryciem.
- Gotuję ok. 20 minut, do momentu aż warzywa staną się miękkie.
- Podaję ze świeżą bułką wiejską.
Brak komentarzy