Dzisiejszy lunchbox: owsianka ze śliwką i orzechami włoskimi, jogurt malinowy z nasionami chia i granatem oraz tortilla z wędzonym łososiem, szpinakiem „baby” i suszonymi pomidorami.
Cześć! Jak tam samopoczucie w środę, czyli najmniej produktywny dzień tygodnia? U mnie w porządku. Nadal mam te różowe okulary, które założyłam w poniedziałek. Udało mi się skumulować dobrą energię i wygląda na to, że wystarczy jej do końca tygodnia. Dziś podładujemy ją trochę superfood’em w postaci nasion chia i diamencikami granatu. Uwielbiam ten owoc. Mogę garściami pochłaniać te małe super soczyste kuleczki. Ostatnio w sklepach widzę głównie odmianę Sweet Pomegranate, która jak sama nazwa wskazuje jest słodka. Dodatkowo mniej „wylewna” jeśli chodzi o sok i jaśniejsza. Dzięki tym dwóm właściwościom nie brudzi wszystkiego doszczętnie. Różowy dzień czas zacząć.
Menu na dziś:
- Owsianka ze śliwką i orzechami włoskimi [przepis]
- Jogurt malinowy z nasionami chia i granatem [przepis]
- Tortilla z łososiem wędzonym, szpinakiem i suszonymi pomidorami [przepis]
A jeśli masz ochotę poznać mój master plan na wykorzystanie dzisiejszych składników, zajrzyj tutaj Ciężki weekend? Zdrowo.
To jest całkiem ciekawe, że jako dzieci nie lubimy pewnych smaków i dopiero później do nich dorastamy. Dokładnie tak jest z owsianką. Gdyby ktoś powiedział mi 30 lat temu, że kiedyś będę uwielbiać owsiankę, uśmiałabym się do łez. Teraz przynajmniej raz w tygodniu muszę ją zaliczyć w swoim jadłospisie. Tak jak już kiedyś wspominałam, nie używam do owsianki mleka. Mam wrażenie, że to pozwala mi łączyć ją z większością owoców obywając się bez jakichś specjalnych „rewolucji’. If you know what i mean… Dodatkowo przegotowane owoce są łagodniejsze dla żołądka. Nie jestem specjalistką od żywienia, ale pewne rzeczy przetestowałam na sobie i wiem, że u mnie działają dobrze. Nie jest powiedziane, że tak będą działać u wszystkich, ale zachęcam do spróbowania.


Teraz będzie naprawdę różowo!

Maliny blenduję z jogurtem. Dodaję 3 łyżeczki nasion chia i mieszam bardzo dokładnie. Na wierzch wrzucam granat. Pysznie i ładnie. To lubię!

Tortilla jest świetnym sposobem na super szybki posiłek. W zależności od dodatków może ona być bardziej lub mniej sycąca. Kwestią wyboru pozostanie również czy zjemy ją na ciepło czy na zimno. Ja dziś przygotowuję wersję na zimno. Zawsze jednak staram się wypełnić ją dobrymi jakościowo składnikami. W przeciwnym wypadku staje się niepoprawnym politycznie junk food’em. Dziś mamy na składzie zatem twarożek chrzanowy, wędzonego łososia, suszone pomidory i szpinak „baby”.

Dwie sztuki są dla mnie akuratne w porze lunchu. Lekko, łatwo i przyjemnie. Czego chcieć więcej!

| Czas przygotowania | 7 min |
| Czas gotowania | 3 - 5 min |
| Porcje |
osoba
|
- 4 łyżki płatków owsianych górskich
- 2 śliwki
- 1 garść orzechów włoskich obranych
- 1 szklanka wody
- 1 łyżka miodu opcjonalnie
Składniki
|
|
- Myję śliwki
- Kroję je w ósemki, a ósemki kroję w poprzek
- Do rondelka wkładam płatki owsiane i śliwki, a następnie zalewam wodą
- Podgrzewam mieszając na "małym ogniu"
- Od momentu zagotowania mieszam i gotuję przez maksymalnie 5 minut
- Orzechy siekam na mniejsze kawałki i dodaję po przełożeniu owsianki do lunchboxa
- W razie gdyby się okazało, że śliwki są kwaśne, dodaję 1 łyżkę miodu
| Czas przygotowania | 15 min |
| Porcje |
osoba
|
- 180 g jogurtu naturalnego 180 g = 1 kubeczek jogurtu
- 60 g malin
- 3 łyżeczki nasion chia
- 1/2 owocu granatu
Składniki
|
|
- Myję i osuszam maliny oraz myję i obieram owoc granatu
- Dodaję maliny do jogurtu i blenduję
- Do zblendowanego jogurtu dodaję nasiona chia i wszystko bardzo dokładnie mieszam
- Jogurt malinowy przekładam do słoiczka, a na górę wysypuję kuleczki granatu
| Czas przygotowania | 15 minut |
| Porcje |
osoba
|
- 2 placki tortilli
- 150 g twarożku chrzanowego 150 g = 1 opakowanie
- 1 garść szpinaku baby
- 6 sztuk suszonych pomidorów z oliwy
- 100 g wędzonego łososia 100 g = 1 opakowanie
Składniki
|
|
- Każdy z placków najpierw smaruję twarożkiem
- Wykładam kawałkami suszonych pomidorów, liśćmi szpinaku i łososiem
- Zwijam w rulony i każdy tnę na 6 równych kawałków




Brak komentarzy