Wiadomo, że w dzisiejszych czasach trochę stronimy od chleba. Taka moda. Za 10 lat pewnie się okaże, że ktoś przesunął przecinek w wynikach badań albo próba była niemiarodajna. Historia zna już takie przypadki. Dlatego ja to wszystko traktuję z przymrużeniem oka i jak mam ochotę na bułę, to ją po prostu jem.
Dziś więc ciabatta. Z kurczakiem. I kilkoma innymi składnikami, których kombinacja uchodzi za włoską. Czy jest, nie wiem, nie byłam we Włoszech, dlatego podejdźcie do tematu z lekką rezerwą. Myślę jednak, że jest to takie skojarzenie, które od razu pozwala domyślić się, co może się w tej kanapce kryć.
A kryją się zarówno włoskie oliwki, jak i polskie pomidory. Taka mieszanka. Bardzo proste składniki. Jedyne, z czym trzeba się zmierzyć w kuchni, to podsmażenie kurczaka. Nie jest to zbyt duże wymaganie za cenę w miarę lekkiego, a pożywnego lunchu.
W gotowaniu dla siebie samej cenię sobie przede wszystkim to, że wiem, co wkładam do posiłku. I nawet, jeśli pakuję w niego bułę, która jest teoretycznie niezdrowa, to wiem, gdzie ją kupiłam i kto ją upiekł. A gdy kupuję kurczaka, którego później podsmażam, to mogę wybrać, że chcę by był to kurczak zagrodowy i był podsmażony na dobrej oliwie z oliwek. I nie chodzi tu o to, że zawsze umiem to zrobić lepiej niż ktoś inny, tylko o to, że sama mogę wybrać każdy najmniejszy szczegół i świadomie zdecydować, czy wybieram bardziej czy mniej zdrową opcję. A na pewno, czy wybieram opcję smaczną!
Jeśli chcesz obejrzeć cały lunchbox, którego częścią jest ten przepis, zajrzyj do Francuski karmel i włoska ciabatta
Czas przygotowania | 10 min |
Czas gotowania | 14 min |
Porcje |
|
- 2 ciabatty
- 2 piersi z kurczaka maksymalnie do 500 g w sumie
- 1 pomidor
- 4 garście rukoli
- 2 łyżki czarnych oliwek
- 1 łyżka oliwy z oliwek
- 1 łyżka oregano
- sól i pieprz
Składniki
|
|
- Rukolę i pomidora myję i osuszam.
- Pomidora obieram i kroję w plastry.
- Mięso myję i osuszam. Jeśli jest z polędwiczkami, pozbywam się ich. Jeśli widzę, że mięso w najgrubszym punkcie ma więcej niż 3 cm, przecinam je na dwie części wzdłuż (chcę, żeby na pewno się dosmażyło).
- Mięso nacieram oregano, oliwą, solą i pieprzem.
- Smażę na rozgrzanej patelni na średniej mocy po 7 minut z każdej strony. Można przykryć patelnię pokrywką.
- Do jednego pudełka wkładam rukolę, kiełki i ogórka. Do drugiego mięso. W pracy podgrzewam mięso w mikrofalówce i składam bułkę ze wszystkich składników.
1 Komentarz
Marta
2017-11-15 at 18:54O mamo ! Trafiłam tu i aż buzia się cieszy ! Zdrowo ale z głowa bez głodówek . Bardzo dobrze . Zaczerpne tu milion pomysłów ❤️