W dzisiejszym lunchboxie: kanapka z chleba orkiszowego z szynką podwędzaną i roszponką, pudding ryżowy na mleku kokosowym z ananasem oraz zupa z jarmużem, cukinią i białą fasolą na mięsie z indyka.
Cześć! W tym tygodniu porwałam się na nowość dla mnie, a mianowicie jarmuż. Oglądałam różne przepisy od dawna, ale dotychczas podchodziłam do tego jarmużu jak do jeża. W końcu jednak nadszedł ten dzień. Na pierwszy ogień wybrałam zupę, żeby mieć pewność, że liście zmiękną odpowiednio. Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie nie ma nic gorszego niż twarda zielenina łaskocząca podniebienie. Wydaje mi się, że w tej zupie mamy złoty środek między surowizną a rozgotowaniem.
W dzisiejszym menu:
- Kanapka z chleba orkiszowego z indykiem i roszponką
- Pudding ryżowy na mleku kokosowym z ananasem
- Zupa z jarmużem, cukinią i białą fasolą na mięsie z indyka
Kanapka z chleba orkiszowego z indykiem i roszponką
Nie jest to może zbyt odkrywcze śniadanie. Lubię jednak nawet do najprostszego dania dodać jakiś sznyt w wyglądzie. Zwykła kanapka? Ok, ale niech będzie w niej chociaż odrobina fantazji za sprawą roszponki.
Ona sama w sobie jest taka finezyjna z tymi swoimi niepoukładanymi liśćmi. Dodatkowo zielony kolor zawsze poprawia humor i sprawia, że nabieramy mocy.
Muszę przyznać, że zawsze, gdy robię jedzenie dla nas dwojga, trochę bardziej chce mi się postarać. Zrobić coś ładniej, smaczniej i z większą uwagą. Głupie to jest jednak. No bo dlaczego rozpieszczać innych, a siebie samej nie? Dla siebie też czasem warto zrobić ładnie!
Pudding ryżowy na mleku kokosowym z ananasem
Pisząc mleko kokosowe mam na myśli napój kokosowy w kartonie, przypominający mleko. Nie chcę w tym puddingu intensywnego kokosowego smaku, który uzyskalibyśmy mleczkiem kokosowym z puszki. Chodzi mi bardziej o lekki posmak i brak nabiału zwierzęcego.
Świeży ananas cały czas jest dla mnie jeszcze odkryciem, jeśli chodzi o dostępność. Jeszcze kilka lat temu wydawało się to nieosiągalne.
Chyba dopiero, gdy spróbowałam świeżego ananasa, zrozumiałam, skąd jego angielska nazwa. Nie otumaniony tym zacukrzonym sokiem z puszki faktycznie smakuje podobnie do jabłka. Do puddingu dodaję go w świeżej postaci, żeby zachować ten oryginalny smak.
Zupa z jarmużem, cukinią i białą fasolą na mięsie z indyka
Tak jak pisałam na początku dzisiejszego wpisu, jarmużu się bałam. Widziałam wiele przepisów na chipsy i głębokie smażenie. Być może to mnie odstraszyło. Dodatkowo już po liściach widać, że nie poddadzą się tak szybko i będą „gryźć w gardło”.
Ostatecznie nie było tak strasznie. Powiedziałabym nawet, że przypadło mi to warzywko do gustu. Faktycznie jest dość specyficzne w smaku i odporne na ciepło. Forma zupy idealnie rozmiękczyła liście, ale ich nie rozmazała na papkę.
Sam smak zupy jest dość wytrawny. Gdyby mieć więcej czasu i zrobić ją na rosole, zapewne byłaby bardziej esencjonalna. Mnie w każdym razie smakowała bardzo w tej formie. Lubię od czasu do czasu taki klarowny warzywny smak. Indyk jest bardzo chudym mięsem, więc nie dodaje zupie tłustego ciężaru. Fasola dobrze wypełnia przestrzeń. Eksperyment uważam za udany. Teraz Wasza kolej!
| Czas przygotowania | 7 min |
| Porcje |
|
- 4 kromki chleba orkiszowego ze słonecznikiem
- 6 plastrów wędliny z indyka
- 2 garście roszponki
- 60 cm sznurka pakowego
- papier do pieczenia
Składniki
|
|
- Kanapki składam tak, jak mi wygodnie.
- Z papieru do pieczenia wycinam dwa paski o szerokości minimalnie mniejszej niż kromka chleba i długości okalającej 1,5 raza zamkniętą kanapkę.
- Zawiązuję sznurek na kokardkę.
| Czas przygotowania | 10 min |
| Czas gotowania | 20 min |
| Porcje |
|
- 1/2 szklanki ryżu
- 2 szklanki napoju kokosowego w kartonie
- 1/2 ananasa 1/2 ananasa = ok. 300 g
- 1 łyżka miodu
- 1 cytryna a właściwie starta z niej skórka
Składniki
|
|
- Napój kokosowy zagotowuję i dodaję do niego ryż.
- Cytrynę oblewam wrzątkiem i dokładnie wycieram. Dopiero wtedy na tarce o małych oczkach ścieram skórkę.
- Startą skórkę i miód dodaję do gotującego się na średniej mocy ryżu, który od czasu do czasu mieszam. W razie gdyby płyn za szybko odparował (a ryż był jeszcze twardy), dodaję wrzącej wody lub zagotowanego napoju kokosowego.
- Ananasa obieram i kroję w kostkę. Dodaję po ściągnięciu ryżu z kuchenki.
| Czas przygotowania | 10 min |
| Czas gotowania | 20 min |
| Porcje |
|
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 1 cebula
- 3 łodygi selera naciowego
- 3 ząbki czosnku
- 1/2 zielonej cukinii
- 3 liście jarmużu
- 1 puszka białej fasoli 1 puszka = ok. 400 g
- 1 polędwica z indyka 1 polędwica = ok. 300 g
- 1 łyżka siekanej świeżej pietruszki
- 1 łyżeczka oregano
- sok z cytryny
- sól i pieprz
Składniki
|
|
- Będę potrzebować wysoki rondel lub garnek z szerokim dnem.
- W garnku rozgrzewam oliwę.
- Cebulę drobno siekam i wkładam na rozgrzaną oliwę, oprószam solą.
- Mięso z indyka kroję w kostkę, wkładam na rozgrzaną oliwę z cebulą, oprószam solą i pieprzem i podsmażam z każdej strony ok. 7 minut.
- Gdy mięso jest ścięte, zalewam je 1 litrem wrzącej wody i gotuję dalej ok. 5 minut. W tym czasie dodaję kolejne warzywa.
- Czosnek obieram, kroję w plastry i dodaję do zupy.
- Seler naciowy myję, osuszam, kroję w plastry i dodaję do garnka z zupą.
- Cukinię myję, osuszam, kroję w drobną kostkę i dodaję do garnka z zupą.
- Fasolę odcedzam od płynu i dodaję do zupy.
- Jarmuż myję, osuszam i odcinam połówki liści wzdłuż łodygi. Liście kroję na mniejsze kawałki. Dodaję do zupy.
- Na końcu dodaję odrobinę soku z cytryny, posiekaną pietruszkę, oregano i sól i pieprz do smaku.
- Wszystko razem gotuję maksymalnie 10 minut.
Brak komentarzy